Rzadko
wykorzystuję pieczywo do innych rzeczy, niż jako podstawę kanapki czy formę
grzanek do zupy. Ale jest jeden przepis, do którego lubię wracać i który ujał
mnie swoim wyglądem, łatwością wykonania i możliwością żonglowania składnikami.
Jest to poniższe danie, które stanowi świetną alternatywę dla cięższych i
bardziej czasochłonnych zapiekanek ziemniaczanych czy makaronowych. Obecność
chleba czyni posiłek bardzo sycącym, a łatwość krojenia i równie dobry smak
potrawy na zimno sprawiają, że jest ona dobrym rozwiązaniem na 2 śniadanie w
pracy.
(wg
przepisu z magazynu KUCHNIA)
składniki:
(na 6
porcji)
- 200g
razowego chleba
- 200g
fety
- 200g
brokułów
- 4 jajka
- 200ml
mleka
- 4 łyżki
mąki
- 80g
wydrylowanych czarnych oliwek
- 1
łyżeczka tymianku
- świeżo
zmielone sól i pieprz
opcjonalnie
(dodałam od siebie)
- skwarki
z boczku lub inne, już przyrządzone, kawałki mięsa (np. kostki podsmażonej
piersi z kurczaka)
do
podania
- świeża
sałata
1. Piekarnik
rozgrzewamy do 180 stopni. Chleb, fetę i brokuły (surowe) kroimy w niewielką
kostkę (o boku ok. 0,5-1cm), oliwki kroimy na plasterki. W dużej misce łączymy
jajka (lekko ubijając) z mąką, mlekiem i przyprawami. Do masy dodajemy
rozdrobnione składniki, całość dokładnie mieszamy i przekładamy do wyłożonej
papierem do pieczenia podłużnej formy. Wierzch dania przykrywamy papierem i
pieczemy 50-60 minut - 10 minut przed końcem odkrywamy zapiekankę, żeby się
przyrumieniła.
2.
Zapiekanka dobrze smakuje podana ze świeżą sałatą, zarówno na ciepło (krojona w
grube plastry), jak i na zimno. Na następny dzień zjadam ją bez podgrzewania,
lub jeśli znów stanowi danie obiadowe, kroję ją w plastry i odgrzewam w
piekarniku lub na patelni.
Smacznego!
Ależ ekstra pomysł na drugie śniadanko!!! A nawet na pierwsze!!!
OdpowiedzUsuńJest to jedna z niewielu rzeczy która wyszła mi w kuchni i potwierdzam ze jest to wyjątkowo prosty przepis a danie jest pyszne!
OdpowiedzUsuńo, dobrze że mi przypomniałaś o tej zapiekance - muszę ją sobie niedługo zrobić i zabierać na 2 śniadanie do pracy :)
Usuń